Od ponad roku wiem, że nie warto odkurzać 5 razy dziennie, wystarczy raz, po 16h (Śmietankowy wraca do domu), nie warto przebierać Śmietaneczki 3 raz w ciągu dnia, nie warto denerwować się na chrupki w dywanie, serek na kocu i kanapkę z serem ukrytą za poduszkami, oraz parówką wystającą z pod kanapy.
(powyższe przykłady miały miejsce na prawdę!)
Jednak przyszedł czas na wiosenne porządki.
Wydrukowałam sobie kilka pomocniczych list od różnych blogerek, obkleiłam lodówkę i sukcesywnie wykreślam.
Brawo ja!
Jednak te porządki nie cieszą. Wciąż ta sama mała przestrzeń, stare ściany, rozpadająca się łazienka pamiętająca czasy dinozaurów. Wciąż jedna szafa na nas troje!!! Choćbym układała, szorowała, czyściła, wycierała, segregowała i przestawiała...lepiej nie będzie!
Lepiej może nie, ale popatrzmy na to z drugiej strony.
Zaraz zaraz...tu mam dwa okna do mycia, w Śmietankowym domu...O ZGROZO!!!! 11 sztuk!Tu mam jedną szafę, 15 minut i sprzątnięta tam będą co najmniej trzy.Już nawet nie chce mi się patrzeć w projekt ile metrów kwadratowych podłóg do odkurzenia i umycia na mokro.
Nie jest tu jednak tak źle...idę z radością powiesić pranie z 5kg bębna pralki na 3 sznurkach suszarki nad wanną (trzech bo reszta odpadła, w ogóle to czekam kiedy puszczą kolejne), obwiesić wszystkie domowe kaloryfery tym co się na owych trzech sznurkach nie zmieści.
Wspominałam Wam ostatnio, że w Śmietankowej pracowni powstaje kolekcja skrzynek, o różnych rozmiarach. Docelowo będą dwa style takich skrzynek.
Na pierwszy ogień poszła kolekcja skrzynek vintage, a to za sprawą uchwytów z Rustykalne uchwyty
Pomyślałam, że takie skrzynki świetnie przydadzą się mi i Wam do wiosennych porządków. Można je przecież używać zarówno na biżu jak i na książki przy łóżku, jako apteczka i jako pojemnik na małe zabawki, na perfumy, lakiery do paznokci.
Ja pierwszą skrzynkę zrobiłam do kuchni.
Ptaszki są od Marta Susek
Świetną tą skrzynie zmontowaliście , niby taka surowa obielona , no genialna i piękne zdjęcia :) Już nie mogę się doczekać drugiej wersji :)))
OdpowiedzUsuńdruga wersja będzie dziś. Dzięki za uznanie, droga moja. Twoja opinia jest tu znacząca:)
UsuńSkrzyneczka wyszła bardzo ładnie. Przypomina mi styl schabby chic :)
OdpowiedzUsuńZdradziłaś już tajemnicę:) Ta jest bardziej vintage, ale to moja ocena ale ta druga kolekcja będzie właśnie shabby. Mam nadzieję, że też przypadnie Ci do gustu,Pozdrawiam Polenko.
UsuńSkrzynka, zdjęcia... wszystko rewelacja !!! A na skrzynkę mam chrapkę - zresztą wiesz :D
OdpowiedzUsuńwieeeeem:)
UsuńSkrzyneczka śliczna. Pomysłów masz wiele i na prawdę fajnych. A porządki przedświąteczne w tym roku, to jakaś masakra. Nic się nie chce. Pogoda brzydka. Pozdrawiam cieplutko, Kaśka.
OdpowiedzUsuńJa się wpraszam na Święta, więc mi w kąty nie zaglądać nie będzie.W przyszłym roku dopiero u mnie Święta. Strasznie się cieszę bo w nowym domu to i chętnie gości się będzie przyjmować. Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam Kasiu.
UsuńPiękna skrzyneczka. U mnie przechowywanie idzie już wzwyż, bo niestety miejsca brakuje nawet na pudełka i pojemniki. Przydałby się prawdziwy, duży dom. Sprzątaniem się nie martw. Okna z pięknymi widokami będzie się myło dużo szybciej :)
OdpowiedzUsuńDzięki za słowa otuchy. Chyba zainwestuję w myjkę z Lidla:). Może marzenia o domu i Tobie się spełnią. Życzę Ci tego!Pozdrawiam Iris.
UsuńPiękna skrzyneczka i w ogóle pięknie u Ciebie, będę zaglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję, miło mi bardzo:) Idę zobaczyć co u Ciebie. Fajna nazwa!
UsuńSuper skrzyneczka;) Ślicznie u Ciebie zostaję na dłużej:) Malwina lassosnowy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOOO jak miło! To ja idę zobaczyć co u Ciebie słychać:)
UsuńPrzejrzałam całego bloga. Podoba mi się i z ciekawością będę zaglądać do Śmietankowego domu. Pozdrawiam wiosennie ;)
OdpowiedzUsuńBasia
Całego! Oj jak miło! Witam Cię serdecznie i pozdrawiam Basiu.
Usuń