Wrzesień to miesiąc kiedy śmietankowa firma wreszcie nabierze wiatru w żagle. Śmietaneczka pójdzie do przedszkola a ja- pani swojego losu, prezes własnej firmy, dyrektor naczelna Śmietankowego Domu podwinę rękawy, zacznę prężnie działać. Po co to wszystko, przecież teraz też się jakoś kręci. A no po to, że ja nie chcę aby to się kręciło. Mam plan by wirowało i przynosiło dochody.
Czas kupić porządny planner, kalendarz i 3 notatniki oraz adresownik.Poważnie zastanawiam się również nad bullet journal
Bardzo lubię mieć wszystko zapisane, zaplanowane. Lubię wiedzieć gdzie czego szukać. Lubię zaznaczać rzeczy wykonane. Przyjemność sprawia mi również gryzmolenie po kartce notesu i wypisywanie złotych myśli, planów, inspiracji, pomysłów.
Czas kupić kolorowe flamastry i taśmy oraz zakreślacze i kredki bo oto nadchodzi wrzesień.
1. 1 wrzesień
Oj biedne moje matczyne serce. Popłaczę się pewnie gorzej niż Zuzia i cały dzień nie będę mogła sobie miejsca znaleźć. Śmietaneczka idzie do przedszkola.
2. 4 wrzesień
Śmietankowy Dom bierze udział w "Janowym Targu" w Mińsku Mazowieckim. Kiermasz organizowany jest przez Muzeum Ziemi Mińskiej. Kto chcę mnie poznać osobiście, kupić śmietankowe domki i zacne decoupage-zapraszam.
3. 5-9 wrzesień
Czas zmienić wystrój witryny w kwiaciarni Flower Power w Starej Miłosnej.
W planach są wrzosy, dynie, grzybki, szyszki, patyki z lasu i wiele innych akcesoriów.
4. 10 września
Mam przyjemność poprowadzić w Przetwórni warsztaty decoupage na śmietankowych domkach. Mam nadzieję, że znacie to magiczne miejsce-jeśli nie koniecznie zajrzyjcie i zapiszcie się na zajęcia. Niedługo podamy konkrety cenowe i plan warsztatów.
W Przetwórni można kupić wiele rodzajów farb, wosków, bejc. Można zasięgnąć wiedzy ekspertów w dziedzinie odnawiania i stylizacji mebli. W ofercie pracowni/sklepu są również meble i dodatki - również te wykonane przeze mnie. W asortymencie są również Śmietankowe Domki.
Warto dodać, że Dwie Agnieszki i Ewa, które tam prężnie działają skradły moje serce. Sprawia mi ogromną przyjemność praca z osobami kreatywnymi, sympatycznymi i pomocnymi. Laski mają ogromną wiedzę z której bezczelnie korzystam.
Zdjęcia domków w Przetwórni
Ambitne wrześniowe plany obejmują jeszcze kilka fajnych projektów. Obecnie dogaduję szczegóły, potwierdzam terminy. Chciałabym aby wypaliła aranżacja szkoły na 1 września, zajęcia kreatywne z dziećmi, zrobienie porządku w bazie danych klientów Śmietankowego Domu. Mam zamiar zacząć kilka projektów meblarskich, oraz stworzyć nową kolekcję domków.
Nadal współpracować będę z FamilyArt więc i w tej dziedzinie powstanie zapewne kilka ciekawych postów i projektów krok po kroku.
Czas biegnie prędko. Zanim się obejrzę będziecie pisać do mnie (mam nadzieję), w sprawie prezentów Świątecznych i dekoracji.Cieszę się bo to magiczny czas i bardzo na niego czekam. W tym roku będzie szczególnie. Pierwsze Święta w nowym domu.
Pracowicie się zapowiada. Ale taka praca z pasją samą radość przynosi.
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że nie mogę się doczekać!:)
UsuńGratuluję planów, nowych wyzwań i tylu ciekawych ludzi spotykanych na każdym kroku:) Będzie magicznie. A co ja gadam - już jest magicznie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda już trochę magii jest, czekam na więcej czarów!
UsuńRozwijasz skrzydełka...aż miło będzie patrzeć na dalszy rozwój ;) Trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńDzięki za kciuki, Ty też leć!
UsuńNo to pojechałaś z tymi Świętami ;-) Ja tu ledwo ogarniam fakt, że zbliża się sezon na szarlotki, a Ty mi tu piernikami machasz przed nosem ;-)
OdpowiedzUsuńŻarty żartami, a Ty się zamieniasz w poważną panią prezes - brawo! Przedszkole na pewno dużo zmieni w waszej rzeczywistości, jestem pewna, że młodej się spodoba, a Ty znajdziesz czas na rozwijanie skrzydeł. Świetnie się zapowiada Twój wrzesień! Trzymam kciuki za same sukcesy. Uściski! :-)
Dzięki! No wiesz, przyznam Ci się, ale nie opluj ekranu ze śmiechu że no ten tego,...ja we wrześniu zaczynam kupować/planować/robić prezenty Świąteczne.
UsuńNasz 1 września będzie wyglądał tak samo... i ja będę prowadzić moje dzieciaki do przedszkola (syn już rok ma za sobą) ale córka pierwszy raz... I ja myślę nad firmą - ale u mnie to marzenia, plany i mam nadzieję, w końcu ogarnę się i ruszę :)
OdpowiedzUsuńA Tobie wszystkiego najlepszego i nie będzie mega dużo zamówień, mega dużo klientów i niech zawsze sprawia Ci to radość - jak teraz! :)
Trzymam kciuki za Twoje plany. Może spróbuj z firmą...kto nie ryzykuje nie pije szampana!
UsuńGotowi do lotu: start. Fruń daleko i wysoko. Być ostrożna, ale i odważna. Trzymam kciuki, że wszystko się uda :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle miło, bardzo Ci dziękuję!
UsuńWow! Dużo planów! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńDzięki!:)
UsuńWitam serdecznie,wpadłam tu po raz pierwszy i mam nadzieję zaglądać, życzę jak najwięcej pomysłów one nas uskrzydlają i pchają do przodu:) pozdrawiam serdecznie Małgorzata Kruk- manualny-mix.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Pani firma prężnie się rozwija. Życzę samych sukcesów! Ja również ostatnio skupiam się na rozwinięciu własnej działalności. Z tego powodu skontaktowałam się ze specjalistami, którzy zajmują się obsługą sklepu internetowego.
OdpowiedzUsuń