Studio fotograficzne w stylu boho.

 

Styl boho chyba pochłonął każdego. Jedni poszli w beże, biele i wiklinę inni w bardziej kolorowe Etno. Mnie zdecydowanie zachwycił ten pierwszy. W domu mam mnóstwo drewna, bieli i jasnej oliwkowej zieleni.

 Moda na naturalne kolory, przyjazne, naturalne formy i materiały, a także etniczne inspiracje Orientem rozkwitła wraz z rewolucją hipisowską w latach 60. i 70. Nazwa „boho” nawiązuje do francuskiej cyganerii – żyjących w drodze, ubogich artystów, którzy cenili sobie swobodę, wolność od panujących norm i zasad oraz niezależność.

 Do głównych zasad Boho we wnętrzach należą:

* kolory – naturalne w rozumieniu wywodzące się z natury. Beże, zielenie, brązy
* materiały – ekologiczne i z recyklingu: bawełna, rattan, wiklina, len, wełna i stare drewno,
* mieszanie faktur - drewno, materiały o różnej grubości, dekoracji, wikliny, ceramiki
* wygoda/przytulność

Nie tylko w domowych wnętrzach można spotkać ten styl. Znam fotografkę, która tak urządziła swoje studio fotograficzne. Dlaczego Wam o tym piszę? A dlatego, że pomagałam jej w stworzeniu tego wyjątkowego miejsca , oferując dekorację w takim klimacie.

W Śmietankowym Sklepie znajdziecie tekstylia, wiklinę i ceramikę w różnych stylach. Króluje jednak farm hoise i boho.

 

                     Zapraszam Was do studia 

                          BASI KRAMCZYŃSKIEJ

 

 



  
"Fotografem jestem chyba od zawsze. Mam świadomość, że teraz jest nas fotografów ogrom dlatego trzeba się starać być unikatowym i robić swoje z sercem i zaangażowaniem.

Byłam od zawsze też fotografem repryzowym, plenerowym czy lifestylowym , tam gdzie emocje i miłość, człowiek - tam i ja. Nadeszła jednak pandemia i trzeba było trochę myśleć inaczej

Z sesjami przeniosłam się do swojego mieszkania

W moim studio domowym mam pokoik(bardzo mały),który tematycznie od pory roku czy potrzeb zmienia się co kilka miesięcy. Jest to pokój typowo domowy, łóżko, fotel, stolik.

Od jakiegoś czasu idąc z duchem czasu jest u mnie sielsko anielsko i boho i żeby było wciąż unikatowo i nie tak jak mają wszyscy, wyszukuję rekwizyty

Lubię rzeczy nietuzinkowe. Tak trafiłam na Śmietankowe Dom, gdzie przepadłam na dobre. 

Poluję też na olx czy vinted.

Mam bardzo mało miejsca do przechowywania tych wszystkich rekwizytów, ale uwielbiam rzeczy z duszą. Mam stare okno i drabinę z kurnika , która ma ponad 100 lat z bliskiego sercu mojego męża domu oraz kosz na ziemniaki. To niesamowite , mieć takie unikatowe rzeczy i dać im nowe życie"








 



            



 







Śmietankowy Dom

Autorka bloga:
Śmietankowy Dom – DIY • Livestyle • Handmade • Rękodzieło

1 komentarz:

  1. Bardzo lubię styl boho, ale jeszcze nigdy nie miałam okazji brać udziału w sesji w tym właśnie stylu. To studio fotograficzne prezentuje się przepięknie, wygląda mega przytulnie! Fajnie, że fotografka poluje na różne dekoracje z drugiej ręki - na portalach ogłoszeniowych faktycznie można często natrafić na prawdziwe perełki do wnętrz i nie tylko.

    OdpowiedzUsuń